e-Prozac - blog literacki

stosowany w leczeniu zmęczenia szarą rzeczywistością

Zapraszamy do współpracy autorów zainteresowanych publikacją swoich tekstów na blogu. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo do selekcji nadesłanych utworów oraz ich korekty i redakcji (zatwierdzonych przed premierą przez autora).
eprozac.blogspot@gmail.com

Kaniya: Bułki

wyzwanie: Krzesław ze Szczekocin, „zaśpijmy dziś”

Między niedzielą a poniedziałkiem czas się nie liczył. Chociaż powinien, i Blanka o tym wiedziała. Wiedziała też, że za kilka godzin powinna wstać, wyjść do świata, zdążyć na autobus i kupić swoje ulubione bułki. Część z bułkami była najprzyjemniejsza, bo autobusy, niby trzymające się rozkładu, tak naprawdę jeździły, jak chciały.

Goście: Led #4

wyzwanie: czy gołębie mają uczucia?

Obudziłem się z niemiłą świadomością lekkiego kaca. Ten dzień nie powinien się tak zacząć, choćby ze względu na mój egzamin. Nie po to świętowałem z moją ekipą cudowny awans do drugiego etapu, żeby teraz nie zdać. Prawdopodobnie była to sprawka tego jednego piwa za dużo, ale przyznam z ręką na sercu, że piłem wieczorem wyjątkowo mało jak na moje możliwości.

Stonka: Ukradłem dziecko

wyzwanie: 15 zdań

Ukradłem dziecko.
Ukradłem dziecko wczoraj, a dopiero teraz dzwonię po okup, bo musiałem zrobić nam obiad, przygotować miejsce do spania i upewnić się, że smarkacz niczego nie potrzebuje. Przykładam telefon do ucha, upewniając się wcześniej, że to nowa karta i zupełnie nowy numer (nie jestem idiotą, nie złapią mnie po jednym żądaniu okupu), aż w końcu wstukuję ciąg cyferek na klawiaturze i czekam.

Malkiem: Ogród

wyzwanie: szary w ogródku

Ogród mieni się barwami, a ja jestem szary. Czerwone róże kwitną na rabacie, tuż obok malw tak ciemnych, że prawie czarnych, tuż obok żółtych oczu Wenery i tojeści. Na trawniku niemożliwie wręcz zielonym złocą się mniszki, a to wszystko, włącznie z dziewiczą lilią, wyrasta ponad mnie.
Ja jestem szary.

Goście: Tasia #2

wyzwanie: idealna sytuacja jest wtedy, kiedy żółte pokrywa się z różowym, prudencja

Idealna sytuacja jest wtedy, kiedy żółte pokrywa się z różowym. Kontrast kolorów jest wtedy na tyle wyraźny, aby stary aparat go nie rozmazał i na tyle delikatny, że widoczny dla każdego.

Pirat: Matylda

wyzwanie: „świat cię potrzebuje”

Wszyscy mówili, że Matylda powinna zająć się sobą. Zostawić resztę świata, skupić się na uszczęśliwianiu nie innych ludzi – tych nie-Matyldowych – ale Matyldy właśnie. Ale jak miała, mała, głupiutka, zostawić caluśki świat, kiedy świat nie chciał nigdy zostawić jej?
Świat potrzebował Matyldy. A przynajmniej ludzie. Chociaż w zasadzie kto powiedział, że ludzie nie są światem?

Goście: Etahel #4

wyzwanie: rzecz o banalności świata

Siedzieliśmy z Zagadką obok siebie tak, jak to mieliśmy w zwyczaju. Zwróceni do siebie bokiem, stykaliśmy się jedynie kolanami. Byliśmy blisko, ale nie miało to większego znaczenia. Zamknięci w naszych własnych myślach, zawsze zdawaliśmy się być zupełnie gdzie indziej. Ja jednak lubiłem co jakiś czas wyrywać się z tego stanu. Spoglądałem wtedy na jej zamyśloną twarz i uśmiechałem się. Z reguły nie zwracała na to uwagi, chyba że akurat odczuwała potrzebę podzielenia się jedną z dręczących ją myśli.
© Agata | WS | x x.